Czy chciałbyś w takiej uczestniczyć? Jak tak, to w której? Powitalnej, w Noc Duchów, Boże narodzenie, czy może Pożegnalnej?
Ja bym chciał w każdej. Szkoda, że u nas nigdy takich nie ma.
"(...) Harry siedział, wpatrując się w Snape'a i wyobrażając sobie najgorsze rzeczy jakie mogłyby mu się wydarzyć. Gdyby tylko wiedział, jak rzucić zaklęcie Cruciatus... Rozłożyłby go na podłodze i patrzył, jak miota się i dygoce (...)"